Witam Panie Dariuszu.
Mam pytanie.
w lutym 2012 otrzymałem pierwsze negatywne orzeczenie lekarskie,
zabraniajace mi prowadzic pojazdy mechaniczne kat a,b b1....itd do połowy lutego 2014r
Zacząłem sie odwolywac przez Instytut w Łodzi( tez negatywnie) nastepnie przez SKO.
I tak zeszło do wrzesnia 2012.Moje pytanie brzmi:
czy termin badań przesuwa się o te około pół roku?
I drugie pytanie.
Napisał do mnie urząd miasta decyzje o cofnieciu uprawnień,
ale nie napisali nic o zwrocie prawa jazdy do urzędu.
Czy to trzeba zrobić samemu, czy po prostu nie jeździc?
A później w terminie czyli w lutym 2014 udac sie na badania?
Ponadto identyczne pismo trafiło do miejscowej policji .
Najbezpieczniej dla mnie wiadomo,
że nie jeździć na razie.
Odpowiedź
@To, że fizycznie nie odebrano nam dokumentu prawa jazdy, nie oznacza, że mamy prawo jeździć. Wyjdzie to przy pierwszej lepszej kontroli policyjnej lub nie daj Boże w przypadku jakiegoś zdarzenia drogowego.
Jesteśmy wtedy winni, niezależnie od faktycznego sprawstwa wypadku.
Napisz komentarz