Czy podczas pobierania próbek moczu na narkotyki za jazdę pod wpływem THC będziesz nadzorowany przez pracownika personelu medycznego?
Chodzi o uniknięcie podmianki próbki.
Zapytanie mojego widza.
Panie Dariuszu,
zostało mi zabrane prawo jazdy z powodu jazdy pod wpływem THC. Zaraz mam badania w WOMP. Nie palę już ponad miesiąc jednak na teście z moczu dalej mi wychodzi pozytyw.
Z tego co wiem, z krwi trzyma się krócej.
Proszę o informacje, czy będę miał test tylko na krew czy również na mocz?
Czy ktoś „będzie patrzeć mi na ręce” w trakcie wypełnienia pojemnika z moczem?
Pozdrawiam
Z większości relacji, które otrzymuję wynika, że będzie przeprowadzane badanie moczu,
ale też spotkałem się z pobieraniem krwi.
Czasem nadzorują oddawanie moczu, czasem nie. Dodatkowo każdy mocz badają na obecność substancji maskujących wykrycie narkotyków.
Lepiej więc idź mimo wszystko czysty, bo może Cię spotkać niemiła niespodzianka
oraz kolejne badania lekarskie WOMP za parę lat. Jeżeli widz naprawdę wytrzymał miesiąc, to wynik negatywny powinien być lada dzień.
Otrzymuję wiele maili, że po pozytywnym THC, dany kierowca miał sporo kłopotów z odzyskaniem prawka.
Tym nie mniej, ponieważ moje relacje są niekompletne, zachęcam Cię do komentarza, jak to się dzieje w poszczególnych
województwach.
Gdzie się bać a gdzie nie?
Napisz komentarz